Po kilkuletniej przerwie do Szczecinka wraca gra miejska. Już po raz 12. miasto – tym razem w sobotę, 21 czerwca - zamieni się w planszę. Wędrując po niej będzie można rozwiązać mroczną tajemnicę. Ruszyły zapisy.
Pomysłodawcą i inicjatorem szczecineckich gier miejskich jest Maciej Grunt, były komendant 13. Czarnego Szczepu ZHP im. Zawiszy Czarnego, nadal związany z harcerstwem. Tym razem przeniesiemy do lata roku 1945, gdy Szczecinek był podzielony na dwie strefy: jedną wciąż zajmowali jeszcze Niemcy, dawni mieszkańcy Neusttetin, druga powoli zapełniała się Polakami osiedlającymi się nad Trzesieckiem z różnych stron, głównie z Kresów. Urzęduje jeszcze niemiecki zarządca miasta, ale jest też już polski burmistrz.
To w tych okolicznościach – jak zakłada scenariusz tegorocznej gry miejskiej – do rozwikłania jest mroczna tajemnica zabójstwa z ostatnich tygodni przed zdobyciem Szczecinka przez Armię Czerwoną. Na tropie rozwiązania zagadki trzeba zebrać szczątki informacji, dotrzeć do oficera Kripo, czyli niemieckiej policji kryminalnej, który nie zdążył przed wkroczeniem Rosjan złapać mordercy. Więcej nie chcemy zdradzać, dowiecie się na starcie gry…
Gry miejskie to coś w rodzaju połączenie podchodów harcerskich z grami komputerowymi i RPG podlane historycznym sosem. Uczestnicy otrzymują mapkę miasta z zaznaczonymi punktami, w których aktorzy w strojach z epoki – po dotarciu uczestników - będą im podawać strzępy informacji, które po złożeniu w całość i przeanalizowaniu pozwolą ustalić kto był sprawcą zbrodni. W Szczecinku grę miejską rozgrywano już kilkanaście razy. – Mam nadzieję, że i tym razem gra miejska okaże się świetną promocją lokalnej historii i okazją do jej poznania – zachęca wiceburmistrz Szczecinka Maciej Makselon.
Do zabawy zapraszamy w sobotę, 21 czerwca. Zapisy za pośrednictwem strony internetowej www.gramiejska.net
Na starcie mogą stanąć maksymalnie pięcioosobowe zespoły. – Przewidzieliśmy dwie trasy: dla dorosłych i dla dzieci, bez przemocy – mówi Maciej Grunt. – To świetny sposób na aktywną rozrywkę dla rodzin i nie tylko, a także poznanie historii naszego miasta. Mile widziane przebrania w stroje z lat 40. minionego wieku, za co organizatorzy przewidzieli dodatkowe punkty.
Finał gry – na terenie zielonym przed szczecineckim zamkiem, gdzie w tym samym czasie zapraszamy na piknik 13. Czarnego Szczepu podsumowujący harcerski rok. W tym czasie druhowie i druhny z „Czarnej Trzynastki” realizowali projekt mikrowypraw, czego efektem będzie przewodnik po najciekawszych miejscach Szczecinka i okolic.
Nie zabraknie także innych atrakcji dla uczestników pikniku. Będą również czynne punkty napraw sprzętu wyprawowego, gdzie od ręki będzie można odnowić plecak, kurtkę czy inny przedmioty przydatne w plenerze.